Petycja SIPRP o zapewnienie w budżecie na 2015 r. dodatkowych środków na funkcjonowanie (w tym wynagrodzenia) Państwowej Inspekcji Pracy, a także zapewnienie odpowiednich regulacji w ustawie wprowadzającej ustawę budżetową na 2015 r., wyłączających Państwową Inspekcję Pracy z „zamrożenia” funduszu wynagrodzeń.

24 sierpnia 2014 | Bez kategorii

last minuteWielokrotnie na naszej stronie internetowej poruszaliśmy zagadnienia związane z budżetem naszego Urzędu, omawialiśmy różne aspekty aktualnego (oględnie mówiąc niedoskonałego) systemu płac i opłakane skutki „zamrożenia płac” pracowników PIP. Nastroje dodatkowo pogarsza fakt istnienia  tzw. „kominów płacowych”, co odbija się  szczególnie niekorzystnie na sytuacji materialnej młodych stażem pracowników Inspekcji, wykonujących pracę tego samego rodzaju jak pracownicy ze stażem dłuższym.

 

Problem, który zaczynają „wypunktowywać” sądy – jest efektem działań i zaniechań trwających od wielu lat, których kulminacją było bezprecedensowe w sferze budżetowej zrzeczenie się środków na podwyżki „inflacyjne” przez byłego głównego inspektora pracy Tadeusza Jana Zająca.Tych „drobnych” kilka milionów złotych sprzed paru lat kumuluje się bezlitośnie, i obecnie będzie to już „nie naszych” milionów kilkanaście, co w połączeniu z dwukrotnym wymuszonym przerzuceniem na kolejny rok płatności grudniowej  składki na ubezpieczenia społeczne – prowadzić może w prostej linii do zapaści finansowej funduszu płac. Inspektorom pracy- którzy przecież nie mogą podjąć dodatkowego zatrudnienia-coraz trudniej przeżyć „z gołej pensji” do przysłowiowego pierwszego, szczególnie gdy mają na utrzymaniu rodzinę. ……..

 

Działania podejmowane przez Kierownictwo PIP na przestrzeni ostatnich 5 lat nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, gdyż nakładaniu na pracowników PIP coraz to nowych zadań i obowiązków towarzyszył ciągły realny spadek wynagrodzeń. Nie dotyczy to zresztą tylko pracowników PIP, aczkolwiek nas dotknęło to najwcześniej. Nie obwiniamy oczywiście za opisany stan obecnego Kierownictwa PIP. Wydaje się, że z przyzwyczajenia panuje ogólne oczekiwanie na to, że jak  będą – a „dawniej” zawsze w końcu były – środki na podwyżki, to będziemy dzielić, a jak nie ma, to musi zostać tak jak było „od zawsze”.

 

Mamy nadzieję, iż przy coraz bardziej aktywnym zaangażowaniu koleżanek i kolegów ze obu działających w PIP organizacji związkowych, które uwidoczniło się w zeszłym roku, a także oczywiście Kierownictwa naszego Urzędu – podjęte będą skuteczne działania (niekoniecznie związane z pozyskaniem z budżetu państwa dodatkowych środków), zapobiegające zapaści organizacyjnej i nieuchronnemu odpływowi z naszej instytucji najbardziej wartościowych pracowników.

 

Jesteśmy świadomi, że od czasu „zamrożenia” wynagrodzeń w sferze budżetowej znacznie trudniej jest uzyskać środki na regulację i podwyżkę  wynagrodzeń dla pracowników Państwowej Inspekcji Pracy. Ale jak pokazuje historia ostatnich lat, niektóre grupy zawodowe sfery budżetowej zostały wyłączone z „mrożenia” funduszu wynagrodzeń, tak że przy odpowiednim zaangażowaniu się wszystkich stron w tę sprawę – jest to możliwe także w odniesieniu do pracowników PIP.

 

Działania należy podejmować z dużym wyprzedzeniem, m.in. poprzez odpowiednie kontakty z parlamentarzystami, członkami odpowiednich Komisji Sejmowych, już na etapie wstępnego tworzenia i procedowania ustaw okołobudżetowych i budżetowych. Uważamy, że najważniejsze jest „lobbowanie’, „lobbowanie” i jeszcze raz „lobbowanie” na rzecz PIP  – wszędzie tam,  gdzie jest to możliwe, powołując się na ważną rolę społeczną, zaangażowanie w wykonywanie coraz to nowych zadań oraz trendy europejskie.

 

Wszystkich od lewicy do prawicy, zachęcamy do takiego działania.

 

Przypomnijmy sobie, że w zeszłym roku Stowarzyszeniu udało się poruszyć sporą grupę posłów i senatorów, tak że problem był po raz pierwszy omawiany był publicznie na posiedzeniach komisji sejmowych a także w toku plenarnego posiedzenia Sejmu. Z trybuny Sejmowej odczytywane były cytaty z wypowiedzi Mariana Klotta de Heidenfeldt, stanowiące część naszych pism. Do korzystnego dla nas wszystkich rozstrzygnięcia było chyba bliżej niż rok wcześniej, kiedy naszą akcję społeczną zapoczątkowaliśmy.

 

W tym roku może być niestety trudniej – wiele kolejnych środowisk, większych i dużo lepiej reprezentowanych – sformułowało swoje żądania płacowe.

 

Ale – nie możemy przespać kolejnej szansy. Do roboty!

 

Stowarzyszenie Inspektorów Pracy Rzeczypospolitej Polskiej, kolejny raz wystąpiło, tym razem do Rady Ministrów z obywatelską petycją o zapewnienie w budżecie na 2015r. dodatkowych środków na funkcjonowanie (w tym wynagrodzenia) Państwowej Inspekcji Pracy, a także zapewnienie odpowiednich regulacji w ustawie wprowadzającej ustawę budżetową na 2015r., wyłączających Państwową Inspekcję Pracy z „zamrożenia” funduszu wynagrodzeń. Z informacji, które dotarły już do SIPRP wynika, że petycja ta została przesłana do rozpatrzenia do Ministra Finansów. Mamy nadzieję na jej uwzględnienie.

 

do pobrania skan peycji

Petycja - str. 1 z 2Petycja - str. 2 z 2

 


Zamieszczenie komentarza do danego wpisu oznacza uprzednie zapoznanie się z odpowiednim regulaminem zawieszonym na stronie głównej SIPRP i akceptację jego postanowień. Jednocześnie informujemy, że Zarząd Główny SIPRP nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych komentarzy – są to wyłącznie prywatne opinie użytkowników.

komentarze 32 do wpisu “Petycja SIPRP o zapewnienie w budżecie na 2015 r. dodatkowych środków na funkcjonowanie (w tym wynagrodzenia) Państwowej Inspekcji Pracy, a także zapewnienie odpowiednich regulacji w ustawie wprowadzającej ustawę budżetową na 2015 r., wyłączających Państwową Inspekcję Pracy z „zamrożenia” funduszu wynagrodzeń.”

  • 1 klops z powidłem napisał(a):

    Jako komentarz polecam wpis na „Przenieść prokuratorów z IPN do Państwowej Inspekcji Pracy” z blogu http://janguz.natemat.pl/105759,przeniesc-prokuratorow-z-ipn-do-panstwowej-inspekcji-pracy
    Cos w tym pomyśle jest;)

  • 2 Jack Sparrow napisał(a):

    Prokuratorzy z IPN napewno bedą zachwyceni kiedy zamiast 13 tys. brutto zaproponuje się im 3500 zł brutto 😉

  • 3 szeherezada napisał(a):

    Z dużym szacunkiem i życzliwością trzeba się odnieść do poczynań Stowarzyszenia. Osobiście jednak nie wierzę aby zrobiono wyjątek dla inspektorów przeznaczając dodatkowe środki na wyrównanie dysproporcji płacowych, w czasach mizerii budżetowej.

  • 4 Ciekawy napisał(a):

    Ciekawe, czy pozostałe organizacje reprezentujące pracowników PIP zechciały/zechcą także podobnie jak SIPRP zadziałać, by starać się o wyłączenie PIP z zamrożenia funduszu wynagrodzeń na 2015r. Ciekawe też, czy i ewentualnie jakie działania w tej materii(poza oczekiwaniem, że jakoś to będzie lub liczeniem na mannę z nieba) podjęło Kierownictwo PIP?

  • 5 ipka napisał(a):

    http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/468039,rzad-planuje-podwyzki-dla-urzednikow.html Tuska festiwal wyborczych obietnic. Rząd planuje podwyżki dla urzędników 🙂

  • 6 bloczek napisał(a):

    Drodzy koledzy i koleżanki – nie liczcie na ZZ działające w strukturach PIP. Czołowi działacze wolą „tkwić we własnym sosie” i nie wychylać się za bardzo przed szereg. Jeśli tak dalej ma być to dla mnie osobiście sytuacja taka nie jest do zaakceptowania. SIPRP robi co może , a ZZ udają że coś robią…

  • 7 klops z powidłem napisał(a):

    Oprócz SIP RP działają też w inspekcji związki zawodowe, które powinny się uważnie wsłuchiwać w te głosy „wołające na puszczy” i jako reprezentacje pracowników mają obowiązek wpływać na to, aby GIP reagował nie tak, „jak się można było spodziewać”… Właśnie w najbliższym czasie w związkach będą zebrania sprawozdawcze w połowie kadencji, dlaczego na nich nie przegłosować, aby reprezentanci interesów pracowniczych odważniej występowali w ich obronie wobec pracodawcy? Przedstawmy na zebraniach powyższą petycję, przegłosujmy ją w uchwałach zebrań związkowych i niech komisje krajowe walczą: z GIP, z ROP, z wicemarszałkiem, „budżetową mizerią” itd. Po to ich wybieraliśmy i od tego są. Nie ograniczajmy się tylko do wpisów na forum. Zorganizujmy się na zebrania i spróbujmy przynajmniej przeciwdziałać wszystkim tym negatywnym zjawiskom, o których piszemy w internecie lub rozmawiamy między sobą. Wykorzystujmy narzędzia, które są. Wtedy „marazm nie dosięgnie każdego z nas”!

  • 8 Waldi napisał(a):

    Zastanawiam się dlaczego Stowarzyszenie uzurpuje sobie prawo bycia jedynym wyrazicielem opinii wszystkich inspektorów pracy i od dłuższego czasu tkwi w przekonaniu, że jedynie SIPRP jest tym dobrym, a wszyscy inni w PIP to ci źli, co praktycznie nic nie robią na rzecz środowiska pracowników PIP?

  • 9 szeherezada napisał(a):

    W przeciwieństwie do przedmówców nie widzę w działalności Stowarzyszenia żadnych skłonności do uzurpowania sobie czegokolwiek. Po prostu koledzy ze Stowarzyszenia robią to co powinni – zabierają głos w sprawach istotnych dla środowiska. Obrońcom związków zawodowych wypada przypomnieć, że związki istnieją w tej instytucja od zawsze i mają o wiele mocniejsze instrumenty których mogą używać w dialogu z pracodawcą. Czy wykorzystują te instrumenty w stopniu choćby dostatecznym? Nie mnie oceniać. Nie ma natomiast żadnych powodów do atakowania SIPR za aktywność. Mam nadzieję, że związki i SIRP nie pozwolą się skłócić i będą działać wspólnie.

  • 10 Dobromir napisał(a):

    Według mnie problem tkwi w tym, że związki skąpo informują o tym co robią na rzecz środowiska inspektorów i pozostałych pracowników PIP. Może już czas najwyższy by jedna i druga organizacja związkowa na wzór SIPRP założyła stronę internetową i zaczęła na niej publikować swoje stanowiska zajmowane w danych sprawach oraz inne istotne informacje o dokonaniach związku – Komisji Krajowej, Komisji Okręgowych lub taką swego rodzaju otwartą platformę wymiany doświadczeń.

    Czy Komisje Krajowe oraz Okręgowe zrzeszając ponad 1000 członków ZZ – pracowników PIP i pobierając z tego tytułu składki w zamian za dawaną im ochronę nie są w stanie stanąć na wysokości zadania i dać coś od siebie organizując tak oczywistą i potrzebną jak się wydaje rzecz jak proponowana strona internetowa z platformą wymiany doświadczeń?

  • 11 ManIpulant napisał(a):

    Tu jest potrzebny trzeci związek. Dwa „działające” – bez komentarza.
    Jeszcze nie słyszałem żeby w okręgu związek zrobił coś dla ludzi nie należących do związku. To jest karygodne.
    Można się podczepić np. pod OPZZ, czy założyć samodzielny.

  • 12 Pitek napisał(a):

    nie sądzę aby kolejny ZZ coś zmienił
    potrzeba jest zmiany podejścia kolegów i koleżanek z KK i KO do członków związku i osób nie zrzeszonych
    zgadzam się z Dobromirem, że największym problemem jest brak przepływu informacji w ramach struktury związkowej
    przez to członkowie związku mogą odnosić wrażenie, że komisje nic nie robią
    niestety odnoszę wrażenie, ze do osób „funkcyjnych” w ZZ to nie dociera a wszelkie uwagi traktowane są jako atak a nie jako „dobra rada”
    co do tematu petycji to ….. wszyscy wiemy jak jest, może jestem pesymistą ale nie wierzę w jakieś drastyczne zmiany w zakresie wynagrodzenia w inspekcji; owszem może w 2015r. będzie jakaś podwyżka na „otarcie łez” bo i OPZZ i „Solidarność” apelują o odmrożenie płac w sferze budżetowej a idą wybory, jednak nie liczyłbym na rozwiązania systemowe

  • 13 Wystarczy napisał(a):

    Tymczasem wprowadza się ciche podwyżki dla wybranych – „szczególnie zaangażowanych”…

  • 14 szeherezada napisał(a):

    Co do braku informacji ze strony związków zawodowych to jest podstawowe pytanie czy jest o czym informować? Być może jestem zbyt krytyczna ale przykład z zarządzeniem w sprawie ocen pokazuje schemat działania – napisać pismo, nawet się tym pochwalić , wysłać i zapomnieć. A zapomniałabym -na jakimś zjeździe związkowym nawet się krytycznie wypowiedzieć o mało istotnej sferze działalności GIP ( takie teatrum dla płacących składki ). Ale kiedy ostatnio jakakolwiek istotna dla inspektorów sprawa zakończyła się faktycznym sukcesem związków – tego nie pamiętam. Mój apel do związkowców i do stowarzyszenia – wybierzcie jeden problem ( możliwy do załatwienia np sprawę ocen w której GIP tkwi w błędzie ) i doprowadźcie ją do szczęśliwego końca.

  • 15 dora napisał(a):

    Trochę nie rozumiem tych „cichych podwyżek”. Czemu mają służyć? Czym kierownictwo będzie się kierowało dając pieniądze niektórym tylko pracownikom? Czy ktoś może wie i potrafi odpowiedzieć?

  • 16 karol napisał(a):

    Ja też gdzieś w kuluarach inspekcyjnych słyszałem o jakiś podwyżkach dla wybranych. Raczej nie chce mi się w to wierzyć, chyba że instytucja ta już tak nisko upadła, że jakiekolwiek zasady nie mają dla niej znaczenia. Jeżeli byłoby to prawdą, to skąd pieniądze, skoro mówi się, że ich nie ma. Dlaczego mieliby dostać tylko określone osoby (w domniemaniu w tajemnicy). Przecież to nie jest prywatny folwark, tylko państwowa instytucja finansowa z budżetu państwa. Jeżeli dostać mieliby tylko nieliczni to powinny interweniować związki zawodowe, czy pracodawca nie nadużywa tutaj swojej pozycji, obdarowując niektórych według własnego widzi mi się.

  • 17 niezlosliwy napisał(a):

    Nie ma żadnych cichych podwyżek. Są niewielkie środki pozostałe w związku ze zmniejszeniem etatów. Podzielone na całą Polskę daje to jakieś 10 złotych na statystyczną głowę. To dobrze że się myśli jak to rozsądnie podzielić biorąc pod uwagę także słynne kominy i nędzne wynagrodzenia młodych.
    Jeszcze 2 lata temu ówczesny GIP wobec wszystkich delegatów ZZPPIP opowiadała, że tego typu „zaoszczędzone” pieniądze oczywiście zwraca się do budżetu i inaczej być nie może…
    I dobrze że te pieniądze będą dla wybranych, właśnie tych którzy najmniej – albo relatywnie w swojej zawodowej – najmniej zarabiają. A przy tym przynajmniej dobrze pracują.
    Sposób podziału uzgodniono ze związkami, związki przekazały to swoim członkom. Chyba wszyscy o tym wiedzą. Nie twórzmy na forum SIPRP jakiegoś faktu medialnego. Przeczyta ktoś z zewnątrz i pomyślcie że to jakaś rozpusta. Ludzie myślcie trochę. Albo się podpisujcie pod takimi durnowatymi wpisami. Tu nie ma czego się czepiać.

  • 18 szeherezada napisał(a):

    Nie ma się co dziwić, że w instytucji w której od wielu lat nie było nawet wyrównania z tytułu inflacji każda wieść o jakichkolwiek – nawet tak niewielkich – pieniądzach wzbudza emocje.

  • 19 Wystarczy napisał(a):

    @niezłośliwy,
    Gdyby „wszyscy o tym wiedzieli” nie byłoby mojego wpisu.
    Poza tym w wytycznych nie piszą „o młodych”, tylko o „szczególnie zaangażowanych”.
    Skala tych podwyżek powinna być jawna, wtedy nie będzie kolejnej niezgody.

  • 20 ManIpulant napisał(a):

    Apeluje, aby stworzyć nowy związek, źle myślimy, że to nic nie zmieni, zmieni bardzo dużo. Można zblokować tą …. politykę.
    Mnie nie interesują dofinansowania OD ZWIĄZKÓW do …. wigilii czy innych ochłapów, rajdów, czy coś takiego. Interesują mnie i myśle, że innych zmiany. Zmiany … ocen, zmiany w …. upoważnieniach itd.
    Nie wspominając o rażących nierównościach w płacach.
    Czy możemy już powiedzieć – MAMY DOŚĆ

  • 21 brutus napisał(a):

    ZZ kierowane przez byłe kierownictwo, bądź przyszłe jest niczym śpiąca królewna. Nowy związek permanentnie może ją obudzić…już czas.

  • 22 niezlosliwy napisał(a):

    Ludzie, czy nie uważacie że do z tymi problemami i pretensjami to raczej pod inny adres. Nie róbcie Stowarzyszeniu złej roboty. Chyba nie zostało powołane żeby krytykować związki. Z tego co czytamy w części oficjalnej strony Zarząd SIPRP ma oczywisty kurs na współpracę. I bardzo słusznie. Przecież mamy chyba wspólne cele.

  • 23 Dobromir napisał(a):

    Ja także uważam, że Stowarzyszenie nie jest od załatwiania takich spraw – wystarczy przeczytać Statut SIPRP. Stowarzyszenie ma inne cele statutowe niż czuwanie nad sprawiedliwym rozdziałem pieniędzy pomiędzy pracowników PIP. Wszyscy którzy na tym forum pod tym wpisem podnosili powyższe wątpliwości i obawy, (choć nawet nie wiadomo czy należą do Stowarzyszenia) powinni skierować pod adresem właściwych Komisji Okręgowych odpowiedniej organizacji związkowej, bo to tam zapadną kluczowe decyzje, a nie na forum SIPRP. Przecież każdy członek ZZ ma prawo i powinien wymagać od odpowiednich władz związku, by te godnie go reprezentowały i realizowały poszczególne zadania statutowe, a jeżeli tego do tej pory nie robił to może niech zacznie – ale pod właściwym adresem.

  • 24 KAROL napisał(a):

    Właśnie przeczytałem w necie, że rząd nie przewiduje odmrożenia płac w budżetówce. Koniec złudzeń
    http://biznes.onet.pl/praca/radziwill-nie-przewidujemy-odmrozenia-plac-w-budze,18493,5655345,5451429,468,1,news-detal

  • 25 lukur napisał(a):

    A ja chciałbym podziękować Stowarzyszeniu i wyrazić najwyższe uznanie dla osób, którzy utworzyli SIPRP za dotychczasowe działania i inicjatywy oraz za wspaniałe pismo-petycję (nic dodać-nic ująć)- jesteście już chyba jedną z ostatnich enklaw w PIP, jeśli chodzi o mądrość, niezależność, autonomiczność i skuteczność w działaniu, czego niestety nie można powiedzieć o kierownictwie działających związków zawodowych.