Bene de patria meritus. Kwiaty od inspektorów pracy na grobie Mariana Klotta de Heidenfeldt.

13 listopada 2016 | Bez kategorii

dsc05536W dniu Narodowego Święta Niepodległości na grobie Mariana Kotta de Heidenfeldt, Głównego Inspektora Pracy w latach 1920-1939, działacza Polskiej Organizacji Wojskowej i Strzelca, budowniczego zrębów inspekcji pracy w Polsce – w dowód pamięci i wdzięczności – delegacja inspektorów pracy złożyła  kwiaty i zapaliła symboliczne znicze. W zapoczątkowaną przez Stowarzyszenie Inspektorów Pracy Rzeczpospolitej Polskiej uroczystość, tradycyjnie już, również w tym roku włączyli się przewodniczący trzech ogólnopolskich organizacji związkowych działających w Państwowej Inspekcji Pracy – kol. Józef Bajdel (NSZZ Solidarność), kol. Przemysław Róziewicz (ZZPPIP), kol. Zbigniew Sagański (NSZZ Solidarność 80) – którzy z racji odległości nie uczestniczyli w uroczystości osobiście.

 

 „Inspekcja Pracy z tytułu genezy swego  pochodzenia  i swych zadań istotnych jest może najbardziej czułą, wysuniętą w przyszłość nieznanych zjawisk społecznych, komórką  organizmu państwowego, która rejestruje i rozstrzyga  niezbadane jeszcze zjawiska  najtrudniejszego odcinka życia zbiorowego … – odcinka podziału dóbr społecznych, podziału dochodu społecznego. […] Nasza instytucja inspekcji pracy, w walce pomiędzy człowiekiem, który nic nie ma oprócz swojej pracy,  a sferami tę pracę wynajmującymi, jest organem łagodzenia sporów, sprzecznych interesów i opinii, musi zrozumieć potrzeby państwa, musi zrozumieć prawa człowieka  ale również  i prawa produkcji. Często obecnie pokutuje w społeczeństwie opinia , ze inspekcja pracy  to organ wyłącznie konsumpcyjny  i nie dający żadnych dochodów  skarbowi państwa. […] Mam wrażenie, ze jest to najgłębsze nieporozumienie, jakie może istnieć w psychice społeczeństwa. Każdy dział działalności inspekcji pracy daje ogromne oszczędności i zapobiega trwonieniu majątku narodowego. […] …….

…wytworzenie pewności, że jest jakiś organ, jakaś bezstronna ręka państwa, która ma pieczę nad sprawiedliwym rozwiązaniem sprawy […] uratowało społeczeństwo od ponoszenie dotkliwych skutków, ograniczyło żałobę, zabezpieczyło przed kalectwem i śmiercią. Wszystko to są wartości o wielkim znaczeniu moralnym; one same wystarczyły by  na to, aby sowicie opłacać koszty materialne inspekcji pracy. Ale gdybyśmy oparli się tylko na podanym  rozrachunku strat i oszczędności, to inspekcja pracy jest bez wątpienia  jedną z najbardziej dochodowych instytucji. Ten dochód budżetowy jest ukryty i niewidoczny, ale mimo to inspekcja pracy opłaca się dziesięciokrotnie albo i więcej w stosunku do sum, jakie państwo na nią łoży. Dlatego też wydaje mi się, że każdy  z inspektorów pracy, który stoi na wysokości swojego zadania, który z wielkim samozaparciem się siebie i wielkim  poświęceniem mimo wszystko trwa na swoim posterunku, zyskuje zaufanie  i szacunek, że tego rodzaju typ urzędnika to nie jest typ biurokraty, ale typ najwyższego idealisty i najwyższego społecznika…”

 

 

do pobrania więcej o postaci M.Klotta ze strony http://www.siprp.pl/galeria/marian-klott-de-heidenfeldt/ – MARIAN KLOTT DE HEIDENFELDT


Zamieszczenie komentarza do danego wpisu oznacza uprzednie zapoznanie się z odpowiednim regulaminem zawieszonym na stronie głównej SIPRP i akceptację jego postanowień. Jednocześnie informujemy, że Zarząd Główny SIPRP nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych komentarzy – są to wyłącznie prywatne opinie użytkowników.

Komentarze wyłączone.