Idzie nowe (7). Komisja Kontroli Państwowej i zmiana na stanowisku Głównego Inspektora Pracy.

22 stycznia 2016 | Bez kategorii

sejmZ kronikarskiego obowiązku, informujemy, iż na stronie internetowej Sejmu zamieszczono komunikat o tym, że porządek obrad Komisji do Spraw Kontroli Państwowej  (KOP) w dniu 28 stycznia 2016 (początek godz.11:00) przewiduje m.in.

 

 

  • Zaopiniowanie dla Marszałka Sejmu odwołania Pani Iwony Hickiewicz z funkcji Głównego Inspektora Pracy – w trybie art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 r. o Państwowej Inspekcji Pracy.
  • Zaopiniowanie dla Marszałka Sejmu powołania Pana Romana Giedrojcia na stanowisko Głównego Inspektora Pracy – w trybie art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 r. o Państwowej Inspekcji Pracy.

 

źródło: www.sejm.gov.pl

 

czytaj też

 

http://m.wyborcza.biz/biznes/1,106501,19517933,szefowa-inspekcji-pracy-iwona-hickiewicz-odwolana.html?disableRedirects=true

 

 

http://wyborcza.biz/biznes/1,147666,19517933,szefowa-inspekcji-pracy-iwona-hickiewicz-odwolana.html

 


Zamieszczenie komentarza do danego wpisu oznacza uprzednie zapoznanie się z odpowiednim regulaminem zawieszonym na stronie głównej SIPRP i akceptację jego postanowień. Jednocześnie informujemy, że Zarząd Główny SIPRP nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych komentarzy – są to wyłącznie prywatne opinie użytkowników.

komentarzy 20 do wpisu “Idzie nowe (7). Komisja Kontroli Państwowej i zmiana na stanowisku Głównego Inspektora Pracy.”

  • 1 Yaro napisał(a):

    Wyborcza: „Na ten sam dzień Sejm przewidział zaopiniowanie na to stanowisko kandydatury Romana Giedrojcia – dotychczasowego szefa Okręgowego Inspektoratu Pracy w Słupsku.” Czyżby 17 OIP się pojawił w inspekcji? Czas pokaże…

  • 2 Anna napisał(a):

    Gdańsk się modlił o środkowopomorskie, żeby się opchnąc Słupsk Koszalinowi, a tu proszę! Książe słupski będzie GIPem!

  • 3 Filomen napisał(a):

    Nareszcie. …. mam nadzieję, że zmiany nastąpią w nabliższym czasie w okręgach ????????????????????

  • 4 Obywatel napisał(a):

    A skąd w biorących udział w dyskusji taka pewność, że Komisja do Spraw Kontroli Państwowej oraz Rada Ochrony Pracy, na której czele stoi teraz Janusz Śniadek pozytywnie zaopiniują oba wnioski?

  • 5 brutus napisał(a):

    Gratuluję i liczę na szybkie zmiany w zakonie CIF-a, może w końcu słowo stanie się ciałem i zobaczę wzorcowà kontrolę. Jak również trzymam kciuki za Bydgoszcz, czas na zmiany… karma is a b@%#h.

  • 6 do Obywate; napisał(a):

    A jaki wpływ na odwołanie/powołanie ma niby pozytywna opinia Komisji i ROPu? Przecież i tak wszystko zależy od woli Marszałka Sejmu.

  • 7 Obywatel napisał(a):

    Odpowiadam. Gdyby opinia Rady i Komisji do Spraw Kontroli Państwowej nie miała żadnego znaczenia przy odwołaniu/powołaniu GIP-a to by tego ustawodawca nie wprowadzał jako wymóg przy podejmowaniu decyzji przez Marszałka. Bez opinii Marszałek Sejmu nie może ani powołać ani odwołać GIP-a.

  • 8 zainteresowany napisał(a):

    Odwołać i powołać. Aby ciągłość była i za długo giełda nazwisk NOWYCH nie istniała. Takie drobne sugestie dla przyszłego GIPa.
    Dokonać audytu pod kątem:
    – wykorzystania samochodów służbowych (chodzi głównie o te wożące OIPów) normy spalania i zużycia płynu do spryskiwaczy nieproporcjonalnie duże w stosunku do wykonanych wyjazdów (ewentualnej celowości zatrudniania ministrów transportu na etacie),
    – wykorzystania sprzętu służbowego i konieczności jego posiadania kamer, internetu mobilnego, telefonów komórkowych (po kilka sztuk na OIPa),
    – przeprowadzania kontroli co rok u tego samego pracodawcy przez tego samego IPa bez żadnych środków prawnych i materiałów inicjujących kontrole (skarg),
    – uruchomienie NIPów w tym też tych bez teczek do pracy w terenie (wielu z nich za bardzo przejęło się oceną IP i zapomniało że mają kontrolować)
    – zaprzestanie ściemniania z promocjami i prewencjami a przede wszystkim z wysyłaniem kontroli i informacji sygnalnych (GŁUPOTA jakiej świat nie widział) – wysłać co mądrzejszych na aplikację a pozostali do pisania polemik, odpowiedzi i udzielania porad,
    – przejrzystość i jawność w przyznawaniu nagród przez GIPa,
    – dokonanie zrównoważenia wynagrodzeń pracowników na tym samym stanowisku, oczywiście uwzględniając średnie ze wszystkich OIPów a nie np. tylko Lublina, Białegostoku czy Rzeszowa (brzuszki wszyscy pracownicy mają takie same),
    – uruchomienie komunikacji i przekaz informacji GIP – inspektoraty i inspektorzy a nie tak jak dotychczas GIP – i przyjaciel OIP!
    Oj dużo by się jeszcze chciało pisać. To tak na dobry początek.

  • 9 Kasandra napisał(a):

    Do obywatela.
    Gościu, wyluzuj. Merytoryka nie ma tu nic do gadania. Rządzi polityka i układy. Wygrał szef Solidarności bo miał dojścia. Vide Śniadek, Duda itp. Nic się nie zmieni. Już jest pozamiatane. Dostaniemy po 100 -200 zl netto i 3x więcej bezsensownych politycznych „zamówień”. PIP nadal na równi pochyłej (:

  • 10 lukur napisał(a):

    Przestańcie już pisać o „równoważeniu” wynagrodzeń – wszyscy powinni otrzymać podwyżki, bo nikt ich nie otrzymał, a fajt, że polityka zatrudnieniowo-wynagrodzeniowa powinna się zmienić to inna sprawa.
    Wracając zaś do Nowego GIP-a. Ma on duże szanse, aby „zmienić” dużo na + w Urzędzie – inteligencję i możliwości ku temu ma, nie musi obawiać się o powrót na „odpowiedni stołek” po skończeniu „bycia ” Gip-em (ma już swoje lata – jak odejdzie to najprawdopodobnie już na emeryturę), potrafi skutecznie poruszać się wśród polityków, itd. – pozostaje jedynie pytanie: czy będzie chciał zrobić coś pozytywnego dla zwykłych pracowników PIP (czytaj: więcej wynagrodzenia, więcej wyposażenia, więcej obiektywizmu przy ocenie pracy innych/podległych, mniej biurokracji wewnętrznej i głupich zarządzeń)?????

  • 11 Robert napisał(a):

    Nowy GIP może być szansą na likwidacje patologii w Państwowej Inspekcji Pracy, ale czy tak będzie czas da odpowiedź. Potrzeba w naszej instytucji dużych zmian, a w pierwszej kolejności należy zablokować nowa strukturę organizacyjną, która tworzy dużą ilość nowych nadinspektorów koordynatorów ( stanowiska dla kolesi .
    Robert

  • 12 Zbycho napisał(a):

    Ciekawe czy karuzela stanowisk będzie merytoryczna czy towarzysko -polityczna. Bo albo się uda coś zmienić albo nie. Zobaczymy. Czas szybko pokaże. Karty na stół.

  • 13 REDAKCJA.SIPRP.PL napisał(a):

    Na dzisiejszym posiedzeniu ROP kandydatura Romana Giedrojcia na stanowisko głównego inspektora pracy poparło 16 członków ROP, 4 było przeciwnych, 5 się wstrzymało.

    Z krótkiego wystąpienia kandydata wynika, że stawiać będzie na samodzielność, specjalizację i skuteczność . Wskazał na bariery w sprawnym funkcjonowaniu inspekcji m.in. poprzez obciążenia ustawowe , ale także „niewyobrażalną biurokrację”. Wskazał na konieczność likwidacji upoważnień do kontroli, które nie są stosowane nigdzie w Europie. Celem kandydata ma być zmniejszenie obciążeń obowiązkami administracyjnymi, tak aby można był przeprowadzić więcej kontroli i to kontroli bardziej szczegółowych oraz uproszczenie funkcjonowania urzędu. W ocenie R. Giedrojcia obecnie inspektor pracy tylko 30% przeznacza na kontrole, a 70 % na pracę administracyjną. Uwagę zwraca wielokrotne odwoływanie się przez R.Giedrojcia do nieco zapomnianego niestety pojęcia „człowiek pracy” – który jest podmiotem działalności Państwowej Inspekcji Pracy.

    Kandydat na stanowisko GIP odpowiadał też (niestety pod presją czasu) na pytania posła T. Jaskóły (Kukiz’15) oraz J. Męciny („Lewiatan”). Dotyczyły one m.in. nagród w GIP, imprezy na Zamku Królewskim, wojaży zagranicznych i szkoleń, przeciwdziałania mobbingowi i dyskryminacji wewnątrz instytucji, zapobieganiu korupcji wśród inspektorów, kontrolom bez uprzedzenia, niedomaganiom kontroli legalności zatrudnienia, i in.

    Z przebiegiem obrad, a szczególnie wypowiedzią Romana Giedrojcia można zapoznać się pod linkiem: http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/transmisje.xsp?unid=0FCBEFA67B526E23C1257F45002C9185#

    RED.

  • 14 krewniak napisał(a):

    Od czas Tadeusza Zająca mamy kolejnego kandydata który był terenowym inspektorem pracy, ma doświadczenie w osobistym wykonywaniu kontroli. Jest przekonany że będzie nową jakością w naszej działalności.
    PS. Od dzisiaj policjanci z Biura Spraw Wewnętrznych patrolują ulice, więc doświadczenia w terenie nigdy nie za dużo.

  • 15 matti napisał(a):

    Przecież specjaliści z GIP mogą też chodzić na kontrolę. Szkoda takiego potencjału marnować w zaciszach biur na Barskiej w Warszawie. Tak jak mówiła była GIP- proponuję dla każdego specjalisty z GIP „konia z rzędem” za dobrą kontrolę!!!

  • 16 Tadeusz napisał(a):

    Specjalisci z GIP. Hahahaha. Zarty was sie trzymają.Zobaczymy wymysli Roman. Czy bedzie mial jakis pomysl na funkcjonowanie strukturalne PIP. Czy tylko bedzie skakal z tematu na temat kosmetycznymi zmianami sie zajmując.

  • 17 Marcin napisał(a):

    Ciekawe czy wrócą przedświąteczne kontrole marketów i kontrole wszystkich Biedronek na wniosek Ziobry:-) Przysłowie mówi że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Zając wszedł i skończył marnie. Zobaczymy jak za drugim razem skończy działacz terenowy PiS-pierwszy raz był niby v-ce ale wszyscy wiemy że to On rządził bo Szopa to była tylko słupem.

  • 18 ojojojojoj napisał(a):

    a w krakowie więcej nipów niż inspektorów się narobiło. i jeszcze norme kontrolną podnieśli, żeby Nipy nie musieli się zniżać do tak upokarzających czynności jak kontrole.

  • 19 ip napisał(a):

    A w okręgach szybkie nominacje, zawieranie umów na czas nie określony ze swoimi nowo przyjętymi pracownikami tak by utrudnić nowym funkcjonowanie i ochronić przyjętych krewnych, koleżanki i kolegów. Ponowny cień na naszej instytucji, gdzie etyka, moralność przestrzeganie ustalonych zasad?

  • 20 Pytania napisał(a):

    Ciekawe ile trupów w szafie w postaci zawartych kontraktów na różne usługi i zakupy oraz etaciki dla bliskich zostawią nowej władzy w skali kraju?
    Ciekawe czy nowy GIP da się omotać staremu aparatowi czy nie (jak poprzednim razem)?
    Ciekawe czy będzie mu się chciało coś zmieniać czy tylko będzie polerował klamki?
    Ciekawe czy da nam podwyżki czy nas będzie wylewał z roboty na zbity pysk?