Wynagrodzenia inspektorów pracy. Pytanie bez odpowiedzi na posiedzeniu ROP.

02 lipca 2012 | Bez kategorii

W trakcie 23 posiedzenia Rady Ochrony Pracy, w dniu 12 czerwca 2012r., inaugurując swoją pracę w ROP, Pan Maciej Sekunda, odnosząc się do przedstawionego przez Głównego Inspektora Pracy sprawozdania z działalności PIP za 2011 r., stwierdził m.in. „na str. 159 sprawozdania czytamy: „Inspekcja Pracy dostrzega również poważny problem z utrzymanej obecnej wysoko kwalifikowanej kadry inspektorskiej, z  uwagi na stopniowy spadek płacy realnej”. Jeżeli dobrze pamiętam, to w ostatnich latach główni inspektorzy pracy podejmowali bardzo odważne decyzje rezygnacji z podwyżki środków na płace dla inspektorów pracy. Dlatego nie dziwi mnie sytuacja wyżej opisana. Na­leżałoby zapytać, czy nie należałoby wystąpić o dofinansowanie Państwowej Inspekcji Pracy.

Pytanie to jak na razie nie wywołało jakiejkolwiek reakcji szacownego gremium, ale ważne, że zostało publicznie zadane. Kropla drąży kamień …. Z satysfakcją odnotowujemy tę wypowiedź Pana Macieja Sekundy, mając zaszczyt zaliczyć go do sojuszników w naszej pracy, pracy nie na rzecz osiągnięcia partykularnych  celów naszej grupy zawodowej, lecz na rzecz zapewnienia właściwego nadzoru Państwa nad warunkami pracy ogółu obywateli, co jest konstytucyjnym zobowiązaniem Rzeczypospolitej.

Jest to pierwsza taka wypowiedź i konkretna propozycja dla Rady Ochrony Pracy, mamy nadzieję na poparcie inicjatywy przez innych członków ROP.  Mamy również nadzieję, że nie jest to głos wołającego na puszczy.

Pan Maciej Sekunda jest twórcą i Prezesem Zarządu SEKA S.A., ekspertem Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych, przewodniczącym Zespołu Prawa Pracy i Układów Zbiorowych Komisji Trójstronnej oraz członkiem Rady Ochrony Pracy IX kadencji. Jest byłym inspektorem pracy Państwowej Inspekcji Pracy. Powołany został do składu Rady Ochrony Pracy jako reprezentant organizacji pracodawców, w miejsce prof. Jacka Męciny – który objął stanowisko Wiceministra Pracy i Polityki Społecznej.

 


Zamieszczenie komentarza do danego wpisu oznacza uprzednie zapoznanie się z odpowiednim regulaminem zawieszonym na stronie głównej SIPRP i akceptację jego postanowień. Jednocześnie informujemy, że Zarząd Główny SIPRP nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych komentarzy – są to wyłącznie prywatne opinie użytkowników.

komentarzy 6 do wpisu “Wynagrodzenia inspektorów pracy. Pytanie bez odpowiedzi na posiedzeniu ROP.”

  • 1 Florek napisał(a):

    Płace w Inspekcji zawsze były związane z podwyżkami dla posłów. Ci sobie właśnie podnieśli uposażenie na biura poselskie. Trzeba się w tej chwili upomnieć o podwyżki dla Inspekcji, bo zaczyna się załamanie gospodarcze i za chwilę nie będzie z czego podwyższać. A przez te ostatnie lata zaoszczędziliśmy juz dość dla budżetu i mamy prawo się upomnieć o swoje.

  • 2 mateo napisał(a):

    Już kiedyś pisałem na forum, że okręgowi inspektorzy wliczani są do rządowej R-ki. tak naprawdę nie zależy im na walce o podwyżki dla inspektorów pracy w poszczególnych okręgach. Każdy z nas wie jakie są kominy płacowe w PIP. Należy zadać sobie pytanie kto do takiej sytuacji dopuścił? Organizacje związkowe działające w PIP jak na razie skutecznie chowają głowy w piasek i nie widzą problemy wynagrodzeń w PIP. Rozbuchana administracja w PIP też robi swoje. Nie mogę tego zrozumieć, że w inspekcji nastąpił sztuczny podział obowiązków – najlepiej niech wszystko załatwi inspektor, a w przypadku sukcesu wszyscy będziemy mu przyklaskiwać. Nie chcę myśleć co w sytuacji, gdy będzie porażka…

  • 3 wikary napisał(a):

    Niestety rząd to ma gdzieś, czy w jego imieniu wykonujący pracę urzędnicy będą to robić dobrze, czy bedą to robic gorzej, słabo opłacani bez chęci, ambicji i rezygnujący z pracy po krótkiej przygodzie z tą instytucją, mało go to obchodzi jak bedzie wyglądała jakośc tej pracy, przecież i tak ktos zawsze znajdzie sie chętny do tej pracy, nikt tutaj na siłę nikogo nie trzyma, inspekcja nie ma tej siły przebicia co słuzby mundurowe, może pisac pisma które pozostają bez odpowiedzi, inna kwestia, to że zarobki w tej instytucji jeżeli brać pod uwagę inspektorów okopanych od lat w tymze urzedzie sa naprawdę bardzo przyzwoite i w większości przypadków nie mają nic wspólnego z fachowością tych osób

  • 4 mateo napisał(a):

    Najlepiej inspektorom dokładać roboty. I tak ta wysoko kwalifikowana kadra da sobie radę. skandalem jest realizacja legalności zatrudnienia przez PIP. Z moich obserwacji wynika, że około 40% osób pracuje na czarno (tzn. są ubezpieczeni w KRUS). OIP-y bojąc się panicznie o swoje stołki nie robią nic w tym kierunku, aby rynek pracy zacząć porządkować.Ważne są tylko sprawozdania dla GIP-a. GIP z kolei akceptuje w ciemno poczynania OIP-ów i tak koło się zamyka. I tak trwa w dalszym ciągu pauperyzacja PIP.

  • 5 wiktor napisał(a):

    Jeżeli faktycznie rok 2013 bedzie kolejnym rokiem bez podwyżki, to bedzie juz to równia pochyła, bedziemy powoli sie staczać, a w takiej sytuacji nie można juz od inspektorów zbyt wiele wymagac, pracownik dobrze wykonujący swoja prace, to przede wszystkim pracownik zadowolony z pracy, a zadowolenie oznacza równiez godne wynagrodzenia, słusznie pisze mateo, że ważne jest tylko to co na papierze, a rzeczywistośc jest zupełnie inna, zwłaszcza w sferze legalności zatrudnienia

  • 6 Dyzio napisał(a):

    Od 2009r. wynagrodzenie inspektorów pracy nie wzrosło nawet o poziom inflacji. W 2009r za sprawą byłego GIP-a, który wówczas w Sejmie zrzekł się podwyżek dla naszego Urzędu i z tego co słuchać dziś ma się dobrze, a w 2010 , 2011 i 2012r stało się to za sprawą Rządu i Posłów i przyjmowanych przez Parlament ustaw okołobudżetowych. Najwyższy czas by pracownicy PIP otrzymali choć te lekkomyślnie stracone podwyżki, ale trzeba się o nie upominać, co czyni SIPRP – za co dziękujemy.