Próba zainicjowania debaty publicznej na temat materialnych podstaw funkcjonowania PIP.

04 kwietnia 2012 | Bez kategorii

 


Ze smutkiem informujemy naszych członków i sympatyków, iż dotychczas nie znalazła odzewu sformułowana przez SIPRP propozycja, aby wszystkie czynniki, którym na sercu leży teraźniejszość i przyszłość Państwowej Inspekcji Pracy – zebrały się przy okrągłym stole i wypracowały wspólne stanowisko oraz strategię działań w szczególności w zakresie zagwarantowania  środków na powstrzymanie pauperyzacji środowiska inspektorów pracy i na regulacje wynagrodzeń w Państwowej Inspekcji Pracy.

W apelu skierowanym przed ponad miesiącem m.in. do Głównego Inspektora Pracy oraz obu Organizacji Związkowych skupiających większość pracowników PIP, stwierdziliśmy, iż podjęcie stosownych działań jest konieczne, aby zapobiec zapaści organizacyjnej i nieuchronnemu odpływowi z naszej instytucji wyspecjalizowanej i doświadczonej kadry inspektorskiej. Przywołaliśmy stwierdzenia opublikowane w materiałach Komisji Sejmowych, iż w ostatnim czasie wynagrodzenia inspektorów pracy uległy faktycznemu obniżeniu o około 10%. Wskazaliśmy również grupę inspektorów o najkrótszym stażu zawodowym, których wynagrodzenie jest szczególnie rażąco niskie, co przy …zatrudnieniu na czas określony i zakazie podejmowania innych zajęć zarobkowych  – sprawia, iż iluzoryczny staje się  postulat niezależności i pełnego poświęcenia służbie publicznej.

Wskazaliśmy, iż sytuacja taka wpłynąć może znacząco na pogorszenie się stanu praworządności      w stosunkach pracy i zagrozić wykonaniu  przyjętych przez nasz kraj zobowiązań w ramach Strategii  UE w zakresie ochrony zdrowia człowieka w środowisku pracy.

Jako stowarzyszenie działające zaledwie od kilku miesięcy, nie rościmy sobie prawa do reprezentowania wszystkich pracowników Państwowej Inspekcji Pracy. Zadeklarowaliśmy jednak chęć włączenia się w zorganizowanie publicznej debaty i wszelką możliwą pomoc.

 

Czyżby pora na publiczną debatę na ten temat jeszcze nie nadeszła?

 

do pobrania – pismo SIPRP z 21.02.2012r


Zamieszczenie komentarza do danego wpisu oznacza uprzednie zapoznanie się z odpowiednim regulaminem zawieszonym na stronie głównej SIPRP i akceptację jego postanowień. Jednocześnie informujemy, że Zarząd Główny SIPRP nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych komentarzy – są to wyłącznie prywatne opinie użytkowników.

komentarzy 6 do wpisu “Próba zainicjowania debaty publicznej na temat materialnych podstaw funkcjonowania PIP.”

  • 1 Kamil napisał(a):

    Czy aby przepisy Kpa nie obligują do udzielenia w terminie odpowiedzi?. Ścigają za drobne przekroczenie terminu na udzielenie odpowiedzi (o nie udzieleniu odpowiedzi na pismo nie wspominając), a sami tego względem siebie nie stosują – Drodzy Państwo tak się nie godzi. Pewnie znowu będą przyjęcia do pracy, bo spośród zatrudnionych nie ma kto odpisać. Po lekturze pisma nasuwa się też wniosek następujący – Ci do kogo pismo trafiło pod względem płacowym zarabiają na tyle dużo, że nie chcą lub nie muszą się wychylać i się narażać. Z braku jakiejkolwiek reakcji wynika, że wszyscy udają że nic się nie dzieje, a problemów płacowych w PIP nie ma. Tak nie jest – obudźcie się wreszcie i zacznijcie skutecznie działać dla dobra wszystkich inspektorów pracy, bo nawet przed metrykami nie potraficie w porę zabezpieczyć urzędu jak zrobili to w innych inspekcjach,ale pewnie też nie miał kto napisać.

  • 2 Mario napisał(a):

    Widać namacalnie, że w tej „szacownej” instytucji od kilku już lat skutecznie budowany jest mur pomiędzy kierownictwem (GIP, OIP) a zwykłymi inspektorami pracy. Wydaje się, że stara Rzymska zasada „dziel i rządź” jest tu stosowana każdego dnia (konflikty na linii stara gwardia i młodzi). Nasze środowisko jest na tyle podzielone, że nie ma co liczyć na happy end w kwestii podwyżek. Ignorancja w tek kwestii zwłaszcza ZWIĄZKÓW (z SOLIDARNOŚCIĄ NA CZELE!!!!!) jest skandaliczna. Zwracam się teraz do młodszej kadry PIP – musimy połączyć swoje siły i razem rozpocząć walkę o godne wynagrodzenie za naszą pracę!!!!!! W tej walce o pomocy związków zawodowych PIP możemy zapomnieć!!! Konieczne jest rozpoczęcie poważnych rozmów (może za pośrednictwem Stowarzyszenia) na temat ogólnopolskiego protestu – lub przyłączenia się do protestu pracowników administracji publicznej (ZUS, US, Sanepid, itp.)Bo jeśli tego nie zrobimy, to najbliższe podwyżki będziemy mieli w 2015 r. lub 2016 r. Nie możemy dopuścić do tego, że w XXI wieku kiedy komunikacja miedzyludzka jest tak prosta i szybka my inspektorzy pracy (ludzie wykształceni) nie skrzykniemy się razem i nie wymyślimy wspólnie co dalej robić, bo chyba wszyscy ze mną się zgodzą, że tak dalej być nie może!!!!
    No i z komentarza zrobiła się odezwa 🙂

  • 3 wicek napisał(a):

    Powodem braku reakcji na problemy wskazane w tym piśmie jest to o czym napisał kamil „Ci do kogo pismo trafiło pod względem płacowym zarabiają na tyle dużo, że nie chcą lub nie muszą się wychylać i się narażać”. To jest sedno problemu. Byle mnie było dobrze, a inni mnie nie interesują. Typowe egoistyczne podejście którym na pewno nie powinna cechować się osoba zasiadająca w związkach zawodowych. Tak opór i taki mur mógłbym zostać przebity gdyby ktoś odważył się wystąpić z pozwem do sądu pracy w zakresie dyskryminacji w zakresie wynagrodzenia. Gdyby takich korzystnych wyroków było kilka pewnie GIP musiałby cos z tym zrobić. A jeśli nie to są jeszcze inne instytucje które zajęłyby się takim problemem. Przynajmniej poprzez działania Stowarzyszenia wiemy z kim mamy do czynienia i jakie tak na prawdę oblicze reprezentują związki zawodowe.

  • 4 PaKa napisał(a):

    Dopóki ZZ będą „dbać” o inspektorów to nic się nie zmieni.
    Kierownictwo rozmawia tylko z ZZ, a góra związków nic w tym zakresie nie robi. W mojej ocenie przez ZZ środowisko inspektorów pracy jest rozbite. Widząc jak przedstawiciele ZZ „ustawiają” się, nie dziwię się że inni zniechęcają się do jakiejkolwiek działalności.

  • 5 związkowiec napisał(a):

    Czyli macie pretensje do samych siebie, bo przynajmniej u nas 3/4 członków związku to inspektorzy pracy…

  • 6 florek napisał(a):

    Do tego tematu pasuje propozycja, jaką wysłała katowicka komisja związku zawodowego PIP do komisji krajowej tego związku 19 marca:
    „Nawiązując do pisma Głównego Inspektora Pracy do przewodniczącego Komisji Krajowej ZZP PIP z dnia 9 lutego br. znak GG-303-078-1/12, przekazanego Komisji Okręgowej ZZP PIP w Katowicach drogą meilową dnia 7 marca br. – Komisja Okręgowa wnosi do Komisji Krajowej o wystąpienie do pracodawcy, aby zapewnił w roku bieżącym środki budżetowe na wzrost wynagrodzeń dla wszystkich kategorii pracowników Państwowej Inspekcji Pracy oraz zaprzestał biernego poddawania się nieuzasadnionej od kilku lat presji Ministerstwa Finansów na „zamrażanie” wynagrodzeń na poziomie ustawy budżetowej za rok 2010. Przy jednoczesnym faktycznym wzroście PKB od tego roku o 8%, a planowanym na rok bieżący o kolejne 3% – żądania projektodawcy budżetu godzą w interesy materialne i socjalne pracowników Państwowej Inspekcji Pracy.
    Jednocześnie pismem z 13 lutego, ujawnionym przedstawicielowi Komisji Okręgowej 13 marca br. – Główny Inspektor Pracy nakazał okręgowym inspektorom pracy uwzględnić w zakresie odpisów na ZFŚS „zamrożenie odpisu podstawowego do naliczenia funduszu na poziomie 2010 r. (w wysokości 2.917,14 zł)”. Jest to wynik wniosku Głównego Inspektora Pracy do Komisji Finansów Publicznych, złożonego podczas jej 17 posiedzenia „o dokonanie autopoprawki w budżecie PIP na 2012 r. Autopoprawka dotyczy zmniejszenia budżetu PIP na 2012 r. łącznie o 15.384 tys. zł.”. Z wyjaśnień Głównego Inspektora Pracy – sprzecznych z deklaracją złożoną podczas majowego spotkania z Komisją Krajową i przedstawicielami komisji okręgowych w Kołobrzegu – wynika, że autopoprawka „wnosi za sobą zmniejszenie funduszu wynagrodzeń na poziomie ustawy budżetowej na 2011 r., (…) oraz zmniejszenie przeciętnego wynagrodzenia do naliczenia odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych na poziomie 2010 r.”
    Ponieważ do chwili obecnej Komisja Okręgowa nie otrzymała od Komisji Krajowej informacji o jakichkolwiek konsultacjach w tym zakresie przeprowadzonych przez pracodawcę ze związkami zawodowymi, pozwalamy sobie przypomnieć, że zgodnie ze Statutem podstawowym zadaniem ZZP PIP jest reprezentowanie i obrona m.in. interesów materialnych i socjalnych swoich członków, a w szczególności w zakresie wynagrodzenia (§5, pkt 1 i 2). Dlatego Komisja Okręgowa zwraca się do Komisji Krajowej o niezwłoczne podjęcie działań mających na celu reprezentowanie członków Związku w tym zakresie tak wobec pracodawcy, jak i władz państwowych – zgodnie z § 6 pkt 1 Statutu ZZP PIP.
    W przypadku uchylenia się pracodawcy od uzgodnień w tej sprawie – Komisja Okręgowa wnosi do Komisji Krajowej o włączenie Związku Zawodowego Pracowników Państwowej Inspekcji Pracy do ogólnopolskiej akcji protestacyjnej pracowników sfery budżetowej i wszczęcie akcji protestacyjnej we wszystkich okręgowych inspektoratach pracy”.
    Pismo otrzymał też pan Tomasz Krzemienowski – Przewodniczący Komisji Krajowej Związku Zawodowego Pracowników Państwowej Inspekcji Pracy z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Opolu.
    Też brak odpowiedzi. Ciekawe czasy, takie bardziej „berdyczowskie”… Pisz na Berdyczów!